Dodaj produkty podając kody
Skąd się wzięły ogórki i kapusta kiszona w Kiszonych Specjałach?
Skąd się wzięła kapusta kiszona w Kiszonych Specjałach?
Wszystko zaczęło się od dziadka Czesława, który ponad 30 lat temu wymyślił recepturę na kiszoną kapustę, której używamy do dziś. Dziadek Czesław miał swoje sady, od zawsze handlował warzywami i owocami. Tato, nasz Projektant Smaku, opowiada, że często nie było dziadka w domu, bo jak jechał na giełdę z autem pełnym cebuli, to czekał, aż sprzeda ostatni worek i dopiero wracał...
Kapusta kiszona według receptury dziadka Czesława nie jest mocno kiszona, dlatego jeśli wolisz mocniej ukiszoną, to odstaw ją na kilka dni w temperaturze pokojowej, aż się dokisi. My taką małosolną lubimy i z masy waszych opinii wiemy, że wy też ją kochacie.
Ogórki kiszone kisimy według receptury dziadka Bogdana
Dziadek Bogdan podzielił się z nami recepturą na ogórki kiszone, a sam do dziś kisi je w swojej piwniczce. Ogórki czerpie z własnego ogródka, który wciąż, pomimo swojego wieku, uprawia z wielką pasją.
Branża spożywcza ma w naszej rodzinie bardzo długie korzenie. Projektant Smaku zaraził się pasją do kiszenia od swojego dziadka. Przez 30 lat prowadził hurtownię owoców i warzyw, gdzie kisił kapustę i ogórki, aż do dnia, w którym powstały Kiszone Specjały.