Dodaj produkty podając kody
- To jedno z naszych najciekawszych kiszonych odkryć. Polubili je nawet ci, którzy nie lubią oliwek. Idealne do pizzy, sałatek, hummusu.
Oliwki kiszone z miso
Ukisiliśmy dla Ciebie naturalnie najlepsze, chrupkie, twarde oliwki z pastą miso na czosnku, sambal, chrzanie i soli kłodawskiej. Tradycyjna receptura z prostym składem, ale na najlepszych składnikach.
To nasze największe kiszone odkrycie i zaskoczenie. Trochę musieliśmy na nie czekać, ale w końcu są! Było warto! To jedno z największych kiszonych odkryć i zaskoczeń. Pasta miso to przyprawa wykorzystywana w kuchni japońskiej i koreańskiej, produkowana ze sfermentowanej soi. Poprawia smak potraw.
Są niepasteryzowane, dzięki czemu fermentacja trwa. Są kwaskowate, słone, chrupiące, lekko musujące, idealne... Spróbuj :)
Dlaczego są tak dobre?
Nasz Projektant Smaku Andrzej Jurga tworzy kiszonki od ponad 30 lat. Z takim doświadczeniem wypracował odpowiednie proporcje i doskonale wie w jakiej temperaturze i jak długo należy je kisić.
Przede wszystkim nie zawierają octu. Do kiszenia wybieramy najlepsze oliwki oraz wysokiej jakości składniki, czyli intensywny czosnek w ząbkach (nie przyprawa!), aromatyczny korzeń chrzanu, miso oraz najlepsza sól kłodawska kamienna. Bez drogi na skróty i oszukiwania - podajemy uczciwie prawdziwy skład, niczego nie ukrywamy, a nasze produkty sami jemy/pijemy codziennie.
Są niskokaloryczne i zawierają bardzo mało cukru, dzięki temu są świetnym składnikiem różnych diet. Na przykład keto.
Podsumowując oliwki kiszone z miso są:
- bez konserwantów
- bez octu
- bez dodatku cukru
- niepasteryzowane
- kiszone naturalnie w kontrolowanej temperaturze
- kiszone z miłością!
Jak je robimy?
Oliwki pochodzą od sprawdzonych dostawców. Kisimy je w beczkach ze świeżym czosnkiem, aromatycznym korzeniem chrzanu, z sambal, chili, miso (soja, ryż, alkohol, sól) oraz najlepszą solą kłodawską niejodowaną. Potem spokojnie leżakują w odpowiedniej temperaturze i czekają aż je zamówisz. Wtedy przeskoczą z beczki bezpośrednio do słoika i trafią do Ciebie. Bez żadnych dodatków konserwujących, przyspieszających czy wzmacniających smak. Sama natura.
Jak je jeść?
Możesz jeść tak jak lubisz! Świetnie sprawdzą się w formie przystawek na każdej imprezie, idealny zamiennik chipsów i niezdrowych przekąsek.
Chrup bezpośrednio ze słoja, wrzuć na kanapkę, do sałatki, zagryzaj jako przystawkę lub dodaj do ulubionych potraw. Wszystko zależy od Twojej wyobraźni. Pamiętaj, że jeśli zależy Ci na ich właściwościach to nie smaż i nie gotuj ich. Wysoka temperatura ma zły wpływ. Dodawaj je do gotowych potraw delikatnie ostudzonych.
Aktywnie fermentują - co to oznacza?
Dlaczego nasze kiszonki „buzują”? Są niepasteryzowane, czyli fermentacja cały czas trwa. W słoiku widzimy fermentację i działanie bakterii kwasu mlekowego, a to one stoją za najlepszymi wartościami kiszonek. Ich wieczka nigdy nie są zassane. Mogą być wypukłe. Zdarza im się sączyć ze słoika nawet, gdy są zamknięte oraz z niego "wychodzić" po otwarciu.
Czy to oznacza, że są zepsute? Nie, wręcz przeciwnie. Oznacza to, że zostały dobrze, naturalnie ukiszone i fermentacja nie została przerwana. To pożądany efekt. Poczytaj więcej na ten temat...
Jak przechowywać?
Ze względu na to, że oliwki kiszone są niepasteryzowane i nie zawierają konserwantów fermentacja aktywnie pracuje, czyli innymi słowy oliwki cały czas się kiszą. Żeby zwolnić ten proces, a tym samym wydłużyć ich czas przydatności do spożycia najlepiej je przechowywać w lodówce lub w ciemnym, chłodnym miejscu (max. 20 stopni).
Ile przetrwają?
Ich okres przydatności do spożycia to 4 miesiące od dnia produkcji. Nie jest długi, bo są niepasteryzowane, jak już wspomnieliśmy.
Czy można je jeść po terminie przydatności do spożycia? Data jaką podajemy na etykiecie to data kategorii Najlepiej spożyć przed:, która oznacza, że po dacie produkt może być dalej zdatny do jedzenia, ale może się zmienić jego konsystencja czy wygląd. Czasem nam się ukryje słoik w czeluściach lodówki i gdy go odnajdziemy po dacie sprawdzamy czy nie ma pleśni i dziwnego zapachu (innego niż ten kiszonkowy) i wtedy jemy :)
Pamiętaj, że nie można spożywać produktów po dacie, które mają na etykiecie napisaną datę kategorii "Należy spożyć do".
Kto to zrobił?
- Młody, Bartek prowadzi sklep internetowy i nasze profile społecznościowe
- Mama - Szefowa Magazynu - Kasia trzyma pieczę nad wysyłką
- Tato - Andrzej - Projektant Smaku czuwa nad produkcją.
Skąd wie jak to robić?
Przed Kiszonymi Specjałami prowadził hurtownię owoców i warzyw przez 30 lat, więc o warzywach wie wszystko. Wie też jak dobrać najlepsze do kiszenia. Przy hurtowni prowadził lokalną produkcję kapusty i ogórków kiszonych przez 30 lat według naturalnych receptur swojego ojca i teścia.
Składniki
Oliwki, woda, czosnek, chrzan, Miso (soja, ryż, alkohol, sól), sól kłodawska
Masa netto: 520g.
Masa netto po odcieku: 280g.
To nie są zwykłe kiszonki. To Kiszone Specjały.
Opinie o Kiszone oliwki z pastą Miso 520g
w naszym programie lojalnościowym.