Darmowa dostawa od 280,00 PLN

Dodaj produkty podając kody

Dodaj plik CSV
Wpisz kody produktów, które chcesz zbiorczo dodać do koszyka (po przecinku, ze spacją lub od nowej linijki). Powtórzenie wielokrotnie kodu, doda ten towar tyle razy ile razy występuje.

Poznaj Rodzinę Kiszonych Specjałów - Kasia, Andrzej, Bartek

2022-08-30
Poznaj Rodzinę Kiszonych Specjałów - Kasia, Andrzej, Bartek

Jak to się stało, że prowadzimy razem Kiszone Specjały?

Na zdjęciu są rodzice - Kasia i Andrzej oraz ja - Bartek.

Wszystko zaczęło się od mojego dziadka Czesława kilkadziesiąt lat temu. Był sadownikiem i prowadził hurtownię owoców i warzyw, w które kisił w beczkach kapustę kiszoną z odrobiną marchewki i solą, niczym więcej. Pałeczkę po dziadku przejął mój tato i razem z bratem otworzyli hurtownię na początku lat 90-tych, gdzie robili kapustę kiszoną i ogórki kiszone. Hurtownia działała prężnie w Lesznie i zaopatrywała w warzywa i kiszonki punkty w swojej okolicy. Tam zarabiałem pierwsze pieniądze, gdy tato mnie zabierał do pracy w wakacje. Obierałem tyle czosnku w miesiąc, że palce mi nim śmierdziały jeszcze przez kolejny miesiąc. Właśnie wtedy ukisiłem pierwsze ogóry oraz kapuchę i chyba tym przesiąkłem ;)

Później jednak postanowiłem pójść w kierunku technologii - ukończyłem Politechnikę Wrocławską, potem pracowałem jako programista, a tato mnie co jakiś czas szczypał, żebym się przejechał z jego kapustą kiszoną po wrocławskich sklepach "bo tam takiej nie mają". Nie robiłem tego, bo praca programisty była wygodniejsza i bardziej rozwojowa wg mnie. W pewnym momencie oprócz kiszonek tato zrobił zakwas z buraka, z kapusty i ogórków. Częstował nimi wszystkich przy każdym spotkaniu i każdy je chwalił, a wręcz się dziwił, że buraczany napój tak może smakować. Reklamował je na swoim firmowym profilu na Facebooku i zaczęło spływać wiele pytań z całej Polski - "jak to kupić". A można było tylko stacjonarnie w Lesznie i na dodatek w hurtowych ilościach.

Początki

Jesienią 2019 siedząc przy rodzinnym stole doszliśmy do wniosku, że jeśli jest takie zainteresowanie z całej Polski to musimy coś z tym zrobić. Produkty świetne mamy. Mieliśmy też już pierwsze zamówienie od znajomej. Mama jest nauczycielką WFu i plastyki w Szkole Podstawowej i stwierdziła, że ma czas popołudniami, żeby pakować zamówienia. Ja mam marketingowe i techniczne umiejętności, żeby uruchomić sklep internetowy. Garaż w domu rodziców przebudowaliśmy na magazyn z chłodnią (ściągniętą z ciężarówki) i tak powstała siedziba Kiszonych Specjałów.

Pierwsze miesiące były trudne, bo nie mieliśmy kompletnie doświadczenia w pakowaniu paczek, a jednak kiszonki i zakwasy to specyficzny towar, bo są w szklanych butelkach, wtedy jeszcze też w plastikowych wiaderkach, ale przede wszystkim są niepasteryzowane, czyli zdarzało im się wylewać z butelek czy wiaderek, przez co karton mókł. Kurier uznawał to za uszkodzenie i paczka wracała do nas. Nie mówiąc o potłuczeniach, które wynikały z naszej winy, bo nie potrafiliśmy solidnie wypełnić i zabezpieczyć paczki. Przyniosło nam to spore straty, ale nie poddawaliśmy się. Za to spływał ogrom pozytywnych opinii od tych, do których zamówienia docierały w całości, że tak pysznych zakwasów nie pili, że się uzależnili, że to buraczana rozkosz, że są obłędne i to nam dało potwierdzenie, że to, co robimy ma sens.

Z czasem firma taty po 30 latach działania się zamknęła. Uruchomiliśmy własną produkcję i stworzyliśmy markę Kiszone Specjały i tak sobie kisimy to wszystko.

Czyli...

  • Tato - Projektant Smaku - tworzy receptury i trzyma pieczę nad produkcją, żeby nasze specjały były pełne smaku i najwyższej jakości, a dzięki ponad 30-letniemu doświadczeniu w tych tematach wie doskonale, jak to robić. Po godzinach lubi posaunować, pograć w tenisa, pospacerować, pogaworzyć i podegustować różnych smaków. Wszyscy, którzy nas odwiedzają wiedzą, jak tato kocha częstować, kocha biesiadę i kocha raczyć podniebienia pysznymi rzeczami, dlatego z taką radością wytwarza Kiszone Specjały. Kapusta kiszona i zakwas z buraka traktuje jak swoje dzieci, że czasem jestem zazdrosny ;)
  • Mama - Szefowa Magazynu - teraz już nie pakuje paczek sama, ale bacznie nadzoruje ekipę z magazynu, żeby wszystkie zamówienia były zrealizowane na czas i żeby w magazynie nigdy nie brakowało produktów ani niczego innego. To najbardziej zorganizowana i najpilniejsza osoba, jaką znam. Tak jej zależy, żeby zamówienia do Was docierały na czas, że kiedyś chciała wyjechać 150km na autostradę klientce, która wracała do Niemiec, a nie otrzymała paczki. Po godzinach gotuje, chodzi na fitness, spaceruje i głaszcze pieska.
  • A ja? Dbam o to, żeby sklep internetowy działał prawidłowo, żeby były w nim zamówienia, żeby w naszych mediach społecznościowych nie było nudno i żeby nasze produkty stały na sklepowych półkach np. w Carrefourze. Po godzinach pogrywam w piłkę nożną, w siatkówkę plażową, bywam też na siłowni i lubię zgłębiać tematy biznesu, marketingu, sprzedaży, technologii i rozwoju osobistego.

W rodzinie siła!

W rodzinie siła! Kiszone Specjały już dawno stały się naszym życiem, a przy rodzinnych spotkaniach rozmawiamy głównie o firmie. To pasja i obsesja, którą kochamy i gdybyśmy nie byli rodziną i się nawzajem nie wspierali - dawno by to legło pod wielką kupą gruzu, bo jak dobrze policzysz wystartowaliśmy 4 miesiące przed startem pandemii, a potem wojny, inflacji itd., także w mega niestabilnych czasach, co mocno odczuliśmy. Razem daliśmy radę!

Dzięki, że jesteś!

Ogromnie się cieszymy i dziękujemy, że z nami jesteś. Jest wiele sklepów i wielu producentów, a Ty wybierasz akurat nasze wyroby. To oznacza, że cenisz polskość, lokalność, prawdziwość, jakość i smak. Dzięki temu wiemy, że nasza praca i starania są docenione, a to nam daje wielki wiatr w żagle. W Kiszone Specjały wkładamy całe nasze serca! Obiecujemy nie obniżać jakości i tworzyć coraz więcej zdrowych, znakomitych produktów.

Pokaż więcej wpisów z Sierpień 2022
Zaufane Opinie IdoSell
4.84 / 5.00 7162 opinii
Zaufane Opinie IdoSell
2024-11-28
To już kolejne moje zamówienie jakość obsługi klienta na najwyższym poziomie.
2024-11-28
Jestem bardzo zadowolony
pixel