Dodaj produkty podając kody
Jak przechowywać kiszonki zimą?
Są niezwykle smaczne i zdrowe – warto sięgać po kiszonki zwłaszcza zimą, kiedy najbardziej zależy nam na wsparciu odporności. Dostarczają wielu cennych witamin oraz dbają o prawidłowy skład mikroflory jelitowej. Sięgają po nie wszyscy, którym zależy na zbilansowanej, pełnowartościowej diecie. Do swojego jadłospisu mogą je włączyć zarówno dzieci, jak i dorośli. Kiszonki przeżywają prawdziwy renesans. Podpowiadamy, w jakich warunkach należy je przechowywać, aby na długo zachowały wartość odżywczą i wyśmienity smak?
Na początek kilka słów teorii na temat kiszenia
Kiszenie to jeden z najbardziej popularnych sposobów fermentacji żywności. W odpowiedniej temperaturze, środowisku beztlenowym oraz z dodatkiem soli bakterie mlekowe zaczynają intensywnie pracować. Ich zadaniem jest przekształcenie cukrów znajdujących się w warzywach lub owocach w kwas mlekowy. W takich warunkach szkodliwe organizmy (bakterie gnilne, drożdże i pleśnie) nie mogą się rozwijać. I o to nam chodzi!
Wysoka temperatura i niska zawartość soli przyspieszają proces fermentacji mlekowej. Jeżeli więc chcemy przechowywać kiszonki przez całą zimę, musimy wydłużyć poszczególne etapy kiszenia. Jak to zrobić? Zadbać o wyższe stężenie soli oraz niską i stabilną temperaturę. Szklane słoje czy kamienne garnki powinniśmy składować w zimnych piwnicach, chłodnych spiżarniach lub lodówce. W takich warunkach kiszonki mogą przebywać aż do wiosny.
Jak natomiast poradzić sobie w przegrzanych mieszkaniach miejskich bloków? Na to również znajdzie się sposób! Zanim nastaną pierwsze mrozy słoje, faski lub garnki można przechowywać na balkonie lub loggie, chroniąc przed bezpośrednim wpływem promieni słonecznych oraz zamarznięciem. Miejsca te podlegają jednak wahaniom temperatury, więc warto kiszonki składować w lodówce, o ile dysponujemy wystarczającą ilością miejsca. W tym przypadku nie polecamy przygotowywać dziesiątek słoików na zimę. Większy sens ma przyrządzanie mniejszych porcji na bieżąco. Lista warzyw i owoców, które można kisić, jest przecież nieograniczona.